Kolejny dzień w pracy, na biurku telewizor Samsung LED na brak podświetlenia. Naprawa telewizora polega na rozebraniu matrycy, musimy się dostać do środka panela. Żeby to zrobić telewizor zostaje rozebrany w całości. W pierwszej kolejności oczywiście tylna obudowa, kolejno zasilacz, płyta główna, t-con, taśmy.
Z taśmami należy obchodzić się ostrożnie, żeby ich nie uszkodzić. Szczególnie kiedy sie je wyciąga ze złącza, pociągając za mocno można spowodować naderwanie taśmy na łączeniu z matrycą. Wtedy pozostanie nam kupno nowej, co może się okazać bardzo kosztowne.
Po odkręceniu elektroniki czas na zdemontowanie ramki panela lcd, zwalniamy jej zaczepy nie urywając ich. Po zdjęciu ramki, ściągamy panel LCD. Z panelem obchodzimy się ostrożnie bez nagłych ruchów i przegięć, bo natychmiast pęknie, dlatego nie radzimy tego robić we własnym zakresie.
Pod matrycą LCD znajduje się kilka filtrów, które mają zadanie równomiernie rozpraszać światło, tu również należy uważać żeby ich nie uszkodzić, nie pozamieniać miejscami i nie obrócić o 180 stopni, bo spowoduje to złe rozprowadzanie światła.
Po zlokalizowaniu usterki wymieniliśmy uszkodzone taśmy LED, podłączamy elektronikę do panela i sprawdzamy, czy podświetlenie równo świeci, czy nie ma przebarwień, czy wszystkie Ledy świecą taką samą temperaturą światła, to bardzo ważne, żeby mieć to na uwadze, bo wszelkie niedoskonałości będą widoczne w treści obrazu. Dokonujemy pomiarów światła, natężenia i kolorystyki, jeżeli po wymianie okaże się, że stare Ledy różnią się odcieniem od nowych, wymieniamy je. Obraz ma być doskonały jak telewizory Samsung.
Po sprawdzeniu zabieramy się za składanie, czyścimy wnętrze obudowy matrycy z drobinek kurzu i zanieczyszczeń, to samo robimy z filtrem, pozostawiona odrobina kurzu może być widoczna na obrazie i będzie miała wpływ na jego jakość.
Po wyczyszczeniu i ułożeniu wszystkich filtrów na miejscu zakładana jest matryca LCD, robimy to bez rękawiczek, żeby mieć większe wyczucie, nie chcemy jej uszkodzić, a w ten sposób mamy pewność, że wszystko pójdzie jak należy.
Złożyliśmy matryce więc teraz możemy podpiąć taśmy i sprawdzimy podświetlenie z treścią obrazu. Wchodzimy w tryb serwisowy, włączamy obraz testowy o różnej barwie, który nam pozwoli na wyłapanie ewentualnych niedoskonałości.
Jeżeli jest wszytsko w porządku zabieramy się za ostateczny montaż elementów telewizora. Wszystkie taśmy wracają na miejsce, sprawdzamy połączenia, jeszcze raz sprawdzamy, czy wszystkie zaczepy zaskoczyły, bo najgorszą rzeczą byłaby odstająca ramka panela LCD, a tego chcemy uniknąć. Telewizor musi być wyczyszczony i złożony idealnie. Zwracamy na każdy szczegół, bo chcemy, żeby nasi klienci byli zadowoleni z naszych usług.
W końcu założenie tylnej obudowy, podpięcie telewizora do sieci, czyszczenie matrycy i telewizor naprawiony wraca do zadowolonego klienta.